Kupcy domagają się rozmów z prezydentem Rzeszowa na temat przyszłości placu Balcerowicza
2 min read
Kupcy wyrażają swoje obawy
Kupcy z placu Balcerowicza w Rzeszowie zarzucają prezydentowi miasta brak rozmów na temat przyszłości tego miejsca1. Lider kupców, Kamil Flak, podczas spotkania z radnymi, podkreślił, że kupcy dowiedzieli się o planach przekazania działki deweloperowi oraz o sesji Rady Miasta, na której ma być głosowana odpowiednia uchwała, dopiero niedawno i przypadkowo, z przecieków medialnych1. Kupcy są zaniepokojeni sytuacją i domagają się wyjaśnień oraz rozmów z prezydentem miasta.
Radni wspierają kupców
Jeden z radnych, który uczestniczył w spotkaniu z kupcami, wyraził swoje poparcie dla nich, mówiąc: “Jako radni dowiedzieliśmy się o planach prezydenta w ostatniej chwili i będziemy do ostatniej chwili trzymać stronę wszystkich kupców. Zrobimy wszystko, żeby im pomóc”1. Wiceprzewodniczący Rady Miasta Tomasz Kamiński (proprezydencki klub Rozwoju Rzeszowa) zaprzeczył, że ktoś wyrzucił kupców z placu Balcerowicza1.
Kupcy domagają się spotkania z prezydentem
Kupiec o imieniu Marek podtrzymał zdanie Kamila Flaka, że kupcy zostali zaskoczeni decyzją prezydenta Fijołka1. Marek dowodził, że prezydent powinien był spotkać się z nimi i porozmawiać na temat przyszłości placu Balcerowicza, zamiast podejmować decyzje bez ich wiedzy1. Kupcy oczekują na spotkanie z prezydentem miasta, aby wyrazić swoje obawy i przedstawić swoje propozycje dotyczące przyszłości placu Balcerowicza.
W obliczu tych zarzutów, kupcy z placu Balcerowicza domagają się rozmów z prezydentem Rzeszowa na temat przyszłości tego miejsca. Wsparcie ze strony radnych oraz obawy kupców pokazują, jak ważne jest dla nich to miejsce i jak istotne są dla nich rozmowy z władzami miasta.